Pomimo powszechnego analfabetyzmu, Tevinterscy niewolnicy opracowali szereg małych piktogramów, które ryją na ścianach lub pod meblami, z dala od oczu obojętnych właścicieli. Różnice regionalne sprawiają, że rozszyfrowanie tych symboli stanowi wyjątkowe wyzwanie. W jednym mieście symbol zaciśniętej pięści oznacza morderczego pana. W innym ten sam piktogram oznacza srogiego właściciela, ale nie takiego, który mógłby pozbawić życia.
Ogólna obojętność klasy rządzącej na nastroje i obawy niewolników sprawia, że ten obrazkowy dialekt jest główną metodą komunikacji. Tym bardziej zatem dziwi, że tak wiele tevinterskich sztuk skupia się wokół tragikomicznych nieporozumień wynikających ze złego odczytania niechlujnie napisanych symboli i starań sprytnych niewolników, by wykręcić się od winy i w porę uniknąć ścięcia. Zapewne możnych z Tevinteru pociesza myśl, że stanowiący ich własność niewolnicy są tak sprytni – i ludzcy – jedynie w fikcji.
- — Z podręcznika autorstwa Beshy z Rivain