Odnośnie twojego pytania, dlaczego lew jest uznawany za symbol Orlais, skoro to stworzenie zamieszkujące wyłącznie zachodnie Thedas, odpowiedź jest dość prosta. Zdobi on herb Valmontów, rodu, który włada cesarstwem od końca Wieku Błogosławionego, i tak naprawdę to Valmontowie reprezentują Orlais. Przed ich czasami symbolem Orlais był znak potomków Kordillusa Drakona, czyli smok.
Co do tego, dlaczego lew zdobi ich herb, musimy cofnąć się do czasów Lamberta Valmonta, młodego kapitana w armii Orlais, który odznaczył się pod Ayesleigh, tej wielkiej i słynnej bitwie, która zakończyła Czwartą Plagę. Mówi się, że podczas walki Valmont zignorował rozkazy i zabrał oddziały, by wspomóc obleganych Antiviańczyków i uratować ich przed unicestwieniem. Choć jego dowódcy byli początkowo niezadowoleni i przypisywali zachowanie kapitana zauroczeniu pewną członkinią obozu antiviańskiego (czego, szczerze mówiąc, nigdy nie potwierdzono), jednak później okazało się, że oddziałami antiviańskimi dowodził sam król Azar Adalberto Campana. Po politycznym przetasowaniu, które nastąpiło po zakończeniu Plagi, Antivia stałą się ważnym sojusznikiem Orlais – a Lambert Valmont bohaterem Antivii. Otrzymał rękę jednej z córek króla Azara i został wyniesiony do stanu szlacheckiego, a jego nowo powstały herb ozdobiono symbolizującym odwagę lwem. Cesarz Orlais był zmuszony uczynić podobnie i przyznał Valmontowi tytuł markiza. Wyobraź sobie bohatera powracającego do Orlais z wojny z Plagą, w towarzystwie żony ze szlacheckiego rodu i z zaszczytami, które spłynęły na niego od dwóch państw. To dlatego zazdrośni szlachcice nazwali go Zuchwałym Lwem, który to przydomek chętnie przyjął.
To syn Lamberta, Alphonse, prowadził później wojnę domową z uzurpatorem Xavierem Drakonem. Zabił Xaviera w pojedynku, dając początek słynnej w Orlais wielkiej legendzie o Iwie, który zabił smoka, i kładąc kres dynastii Drakonów przez objęcie tronu... i na zawsze zmieniając symbol Orlais.
- — Fragment listu brata Genitivi do księcia Cailana Theirina, rok 9:20 Wieku Smoka