Avelina była córką orlezjańskiego farmera i przyszła na świat na początku Wieku Burzy niedaleko miasta Halamshiral. Była dzieckiem grubym i brzydkim. Ponieważ ojciec zawsze marzył o synu i nie chciał zbędnej gęby do wykarmienia, porzucił Avelinę w lesie, licząc na to, że umrze. Stało się jednak inaczej. Na płaczące dziecko natknęła się grupa wędrownych dalijskich elfów.
Elfy przyjęły dziewczynkę do swego klanu i wychowały tak, jakby była jedną z nich. Nauczyły ją łucznictwa, szermierki i sztuki przeżycia. Jej przybrani rodzice zdawali sobie sprawę z tego, że jest świetną wojowniczką, więc zachęcili ją, żeby zgłosiła się do udziału w organizowanym przez ludzi turnieju w pobliskim Montsimmard. W tamtych czasach kobiety nie mogły wstępować do stanu rycerskiego ani brać udziału w turniejach, więc Avelina musiała podawać się za mężczyznę. Klan przygotował dla niej zbroję z zamkniętym hełmem i wręczył doskonałej jakości miecz z żelazodrzewa.
Avelina brała udział w zawodach twierdząc, że jest rycerzem z Antivy. Hełmu nie zdejmowała nawet podczas zmagań łuczniczych. Pokonała wielu rycerzy i dotarła do finału, gdzie jej przeciwnikiem miał być Kaleva, uznawany za najlepszego wojownika w całym kraju.
Kaleva był zdeterminowany, żeby nie przegrać, zaatakował więc z ogromną szybkością i siłą. Avelina zdołała odpowiedzieć na każdy z jego ciosów, co Kalevę jeszcze bardziej rozwścieczyło. W końcu zdesperowany podstawił Avelinie nogę i obalił ją na ziemię. Uderzenie zrzuciło jej hełm z głowy, Kaleva zaś został pohańbiony. Zażądał, żeby zawody unieważniono, ale tłum buczał i szydził z niego. Zagniewany Kaleva obrócił się i zabił bezbronną Avelinę.
Syn cesarza, książę Celestyn, również obecny był na turnieju. On także został pokonany przez Avelinę, ale zdołał poznać się na jej umiejętnościach oraz odwadze. Dlatego zasmuciła go jej śmierć. Gdy zasiadł na tronie w roku 7:44 Burzy, zniósł prawo zabraniające orlezjańskim kobietom przystępowania do stanu rycerskiego i pośmiertnie mianował Avelinę na rycerza. Choć widok kobiety-rycerza wciąż należy w Orlais do rzadkości, wszystkie niewiasty, które tego zaszczytu dostąpią, oddają cześć pani Avelinie jako swej patronce.
- — Avelina, rycerz z Orlais autorstwa lorda François Maigny’ego, 8:4 Błogosławionego