Cole

''Nieważne, że mnie nie zapamiętają. Ważne, że pomogłem''

Cole
Tytuł	Duch współczucia Duch z Białej Iglicy
Informacje biograficzne
Rasa	Duch współczucia
Płeć	Brak (jako duch) Mężczyzna (jako człowiek)
Informacje polityczne
Przynależność	Inkwizycja (potencjalnie)
Statystyki
Klasa	Łotrzyk
Specjalizacja	Skrytobójca
Pozostałe informacje
Występy	Dragon Age: Rozłam Dragon Age: Inkwizycja
Dubbing	James Norton

Cole – duch o postaci chłopaka o tym imieniu i towarzysz w Dragon Age: Inkwizycja.

Przeszłość

Cole jest duchem uwięzionym między niematerialną krainą zwaną Pustką, a pogmatwaną rzeczywistością świata materialnego. Część ludzi uważa, że jest demonem. Nawet on nie ma pewności, kim jest. Kiedyś, kiedy jeszcze nie wiedział czym jest, mordował magów. Dopiero jego przyjaciel Rhys uświadomił mu, że można zmieniać świat bez przelewania krwi. Jednak kiedy Rhys dowiedział się o naturze Cole’a, odszedł wraz z templariuszką Evangeline.

Dopiero po długim czasie Cole wyjaśnia Inkwizytorowi, kim jest i skąd się wziął. Był duchem, który widział uwięzionego młodego maga w Białej Iglicy w Val Royeaux. Wiedząc, że nie może mu pomóc, po jego śmierci przybrał jego postać, pozbawioną magicznych zdolności, twierdząc, że spełnia jego marzenie.

Uczestnictwo

Dragon Age: Rozłam

Cole'a nikt nie widzi ani nie pamięta - nikt oprócz Rhysa, który w ciągu roku nawiązuje przyjaźń z młodym mężczyzną. Cole jest mordercą, który krąży po korytarzach Białej Iglicy, zapewniając cierpiącym magom i uczniom szybką śmierć, nie pozwalając na ich Wyciszenie lub egzekucję . Tylko ci, którzy pragną śmierci lub wkrótce umrą, mogą go zobaczyć i „zapamiętać”.

Cole z tylu okładki angielskiego wydania książki

Zanim Rhys, Wynne, Evangeline i Adriana wyruszą do Fortecy Adamant, Cole podsłuchuje rozmowę Evangeline z Wielkim Poszukiwaczem Lambertem, który nakazuje jej zabić magów i zniszczyć notatki Faramonda, jeśli odkryją, że Rytuał Wyciszenia jest odwracalny. Zmartwiony Cole podąża za grupą, próbując ostrzec Rhysa i zapewnić mu bezpieczeństwo. Podczas próby uwolnienia Faramonda spod wpływu demona grupa wchodzi do Pustki. Cole zostaje wciągnięty wraz z nimi. Gdy magowie i templariuszka zdają sobie sprawę z jego obecności, ten ucieka do swojego koszmaru, który ujawnia, że prawdziwy Cole pochodził z bardzo biednej rodziny. Jego ojciec, sądził, że został przeklęty przez to, że jego syn posiada zdolności magiczne i próbował go zabić. Jednak to Cole w samoobronie zabił swojego ojca. Jakiś czas później odnaleźli go templariusze i przyprowadzili do Iglicy.

Po uwięzieniu Rhysa za rzekome zabójstwo Faramonda podejrzenie spada na Cole'a, który wyznaje jednak Wynne i Evangeline, że chociaż mężczyzna błagał go o śmierć, odmówił. Następnie Cole dołącza do Leliany, wraz z którą uwalnia pojmanych podczas konklawe magów, w tym Rhysa. Próbują uciec z Iglicy kanałami, ale zostają zaskoczeni przez Wielkiego Poszukiwacza Lamberta, który za pomocą Litanii Adralii ujawnia prawdziwą naturę Cole'a, który akceptuje ją i znika.

Po tym, jak Lambert przekazał do doręczenia list dla Boskiej Justynii V, ogłaszając niezależność templariuszy i Poszukiwaczy Prawdy od Zakonu, udaje się wieczorem do swojej kwatery, gdzie spotyka Cole'a, który wyjaśnia, że w rzeczywistości istniał ludzki mag o imieniu Cole. Został przyprowadzony do lochów Iglicy, a następnie został zapomniany i pozostawiony na śmierć głodową przez templariuszy. Jego cierpienie przyciągnęło ducha, który pozostał z nim do samego końca i ostatecznie przejął jego postać, pozbawioną jednak magicznych zdolności. Lambert chce wiedzieć, czego chce Cole, na co ten odpowiada Wielkiemu Poszukiwaczowi, że chce, by spojrzał w jego oczy; to samo mówił wszystkim swoim ofiarom przed ich zabiciem.

Dragon Age: Inkwizycja

Karta tarota Cole’a

Próbując odnaleźć swoje miejsce na ziemi, Cole dołącza do Inkwizycji. Zależnie od tego, czy Inkwizytor poprze magów, czy templariuszy, Cole zostaje wprowadzony w fabułę w inny sposób.

Jeśli wsparto templariuszy, Cole po raz pierwszy pojawia się w Reducie Therinfal, żeby pomóc Inkwizytorowi w ucieczce przed demonem zazdrości. Jeżeli Inkwizytor zdecydował się zrekrutować magów, Cole pojawi się w Azylu, by ostrzec przed atakiem czerwonych templariuszy.

W Azylu można go znaleźć w pobliżu kupca, obok głównej bramy. Kiedy Inkwizycja dotrze do Podniebnej Twierdzy, początkowo będzie znajdował się na dolnym dziedzińcu, tam, gdzie następnie odbędzie się krótka scena, w której Cole wyczuwa ból umierającego żołnierza. Inkwizytor ma do wyboru pozwolić Cole’owi na uśmierzenie bólu mężczyzny albo powiedzieć mu, żeby dał mężczyźnie spróbować przeżyć. Po tym wydarzeniu można go znaleźć na drugim piętrze tawerny. Zaczyna robić dziwne rzeczy w Twierdzy, takie jak palenie brukwi czy gromadzenie sztyletów, jednakże – jeśli Inkwizytor przysłuchuje się rozmowom ludzi i nie każe Cole’owi przestać – wychodzi na jaw, że każda z tych rzeczy to jego sposób, by pomóc ludziom.

Karta tarota Cole’a-ducha

Po konfrontacji Inkwizycji z Szarymi Strażnikami w fortecy Adamant Cole prosi Solasa o uwiązanie go w celu zapobiegnięcia bycia kontrolowanym jak demony. Z początku elf odmawia, a Inkwizytor może zlecić przy stole narad odszukanie amuletu, który chroni duchy przed kontrolą. Kiedy amulet zostaje odnaleziony, Solas mówi, że coś blokuje jego magię, a Cole wyczuwa położenie czegoś, co powstrzymuje przedmiot od działania. Inkwizytor, Cole, Solas i Varrik udają się do tego miejsca, by odnaleźć templariusza, który pozostawił prawdziwego Cole’a w celi w Iglicy w Val Royeaux, żeby umarł. Duch wpada w szał i goni uciekającego templariusza. Solas proponuje mu, jako duchowi współczucia, wybaczenie templariuszowi, natomiast Varrik zaleca konfrontację twarzą w twarz z oprawcą i pogodzenie się z tym.

Jeśli Inkwizytor zaleci Cole’owi wybaczenie templariuszowi, duch wraz z Solasem uda się do oprawcy i mag poradzi mu, żeby poczuł żal templariusza za jego czyny. Cole akceptuje siebie jako ducha współczucia, a amulet zacznie działać, więc nigdy nie będzie uwiązany lub kontrolowany przez innych. Czuje ból ludzi, może podejść do nich niezauważony i szeptać słowa kojące ich cierpienie.

Karta tarota Cole’a-człowieka

Jeżeli Inkwizytor zgodzi się z Varrikiem, ten ruszy z Cole’em skonfrontować się z templariuszem i da mu Biankę, żeby duch go zabił. Cole celuje w swoją ofiarę, jednak decyduje się ją oszczędzić. Solas stwierdza, że amulet już nigdy nie zadziała na Cole’a, Varrik natomiast uznaje go za bardziej ludzkiego i uważa, że nie jest już podatny na kontrolę. Cole wciąż czuje ból ludzi, ale teraz może być widziany i zapamiętany przez ludzi, zaczyna czuć rzeczy, których nigdy wcześniej nie czuł. Jest bardziej świadomy złożoności ludzkiej natury i jest w stanie zapamiętać rzeczy, które zrobił w przeszłości.

Po powrocie do Podniebnej Twierdzy, Cole można znaleźć na blankach. Zastanawia się, w jaki sposób Koryfeusz oszukał śmierć, co prowadzi do pytania, czy mógł on uratować prawdziwego Cole’a. Jeśli Cole został zachęcony do przebaczenia templariuszowi, zdecyduje się zapomnieć o śmiertelnym Cole’u, w pełni odda się byciu duchem współczucia i będzie mówił monotonnym głosem. Jeśli Cole został zachęcony do konfrontacji z templariuszem, opowie Inkwizytorowi historię o tym, jak poznał śmiertelnego Cole’a i jak słowa zapomnianego apostaty skierowane do niego jako ducha brzmiały „dziękuję”, za trzymanie jego dłoni w ostatnich chwilach jego życia.

Poparcie

Cole pochwala tych, którzy starają się pomóc bezradnym lub cierpiącym. Popiera karanie albo zabijanie osób krzywdzących innych. Zabijanie niewinnych ludzi spotka się z potępieniem ze strony Cole'a.

Ciekawostki

• Po zainicjowaniu rozmowy, Cole często w ramach powitania tajemniczo zwraca się do Inkwizytora. Wiele z tych powitań nawiązuje do wydarzeń lub fabuły Inkwizycji, innych gier BioWare czy popkultury.
• W promocyjnych materiałach do Dragon Age: Inkwizycji przedstawiany był jako „Duch”.
• Podczas gdy na potrzeby Dragon Age: Rozłam jego postać napisał David Gaider, przy tworzeniu Inkwizycji zajął się tym Patrick Weekes.
• Prawdziwy Cole pochodzi z Fereldenu.
• Według Patricka Weekesa, Cole był najtrudniejszym do napisania towarzyszem w Dragon Age: Inkwizycja.
• Według Patricka Weekesa, w zadaniu Podporządkowany jego woli żadna z decyzji nie jest tą wygraną, obie mają swoje dobre i złe strony. Jako duch Cole jest szczęśliwszy i bardziej pokojowy, ale zatraca część siebie; jako człowiek jest mniej szczęśliwy, ale bliższy ludziom i realnemu światu.
• Według Patricka Weekesa, w scenariuszu była jeszcze możliwość zabicia templariusza, a w przypadku nie skończenia jego zadania, zwróciłby się przeciw Inkwizytorowi i zginąłby. Nie zrealizowano tego z powodu niewystarczającego budżetu.
• Cole najbardziej boi się rozpaczy

Zobacz też

• Kodeks: Cole